Dawno temu
w Nowym Targu
...ile nas sprawdzono.
Te słowa z wiersza Szymborskiej prześladowały mnie lata całe.
Zadawałam sobie pytanie: a ja? Co ja?
Jeśli mnie nikt nie sprawdził?
Nie postawił przed wyborem.?
Jaka jestem naprawdę?
Czy nie zawiodę? Innych? Siebie?
I wiecie co?
To naprawdę brak pokory wobec życia. To objaw pychy, zadawanie takich pytań.
Życie, Los, Przeznaczenie, czy też inna Karma, zadbają same o to, żeby otrzymać odpowiedzi.
Każdemu według potrzeb.
Dla każdego starczy.
Do wyboru do koloru.
Full service!!!
Te słowa z wiersza Szymborskiej prześladowały mnie lata całe.
Zadawałam sobie pytanie: a ja? Co ja?
Jeśli mnie nikt nie sprawdził?
Nie postawił przed wyborem.?
Jaka jestem naprawdę?
Czy nie zawiodę? Innych? Siebie?
I wiecie co?
To naprawdę brak pokory wobec życia. To objaw pychy, zadawanie takich pytań.
Życie, Los, Przeznaczenie, czy też inna Karma, zadbają same o to, żeby otrzymać odpowiedzi.
Każdemu według potrzeb.
Dla każdego starczy.
Do wyboru do koloru.
Full service!!!
3 komentarze:
Życie nas ciągle sprawdza... Codziennie od nowa.
Mógłbym napisać to samo, choć ja znam właściwe odpowiedzi: nie wiem, nie wiem, nie wiem. I ja sądzę,że to raczej znak pokory. Czyli chyba myślimy to samo, tylko ubieramy to w inne słowa.
Tak Grzesiu, też tak myślę.
Prześlij komentarz