Zapiski z pewnego zebrania, o którym nikt już nie pamięta...
Wszystko przemija. Zostają tylko rzeczy utrwalone na piśmie:)
(koty, rysowane na moją prośbę, przez koleżankę Justynę.)
Postów nienapisanych jest naprawdę sporo.
Powstają tylko w mojej głowie i tam zostają, na półkach z "zapomnianym".
Dlaczego ich nie zapisuję?
Bo nie mam pod ręką laptopa.
Bo tracą aktualność.
Bo wydają się nagle nieważne, albo niestosowne.
Albo zbyt smutne.
Albo zbyt nudne.
Albo niedokończone.
Powstają najczęściej w czasie wędrówek.
W drodze do sklepu, albo w czasie długiej podróży do Wnuka, albo podczas marszu z kijami (które zresztą od miesiąca bezczynnie czekają w kącie i tylko wielkimi literami wołają: RUSZ WRESZCIE swoje cztery litery)
Albo przed snem.
A czasem tuż po obudzeniu, gdy zastanawiam się, dlaczego przyśniły mi się dziurawe adidasy, lub: dlaczego tak strasznie krzyczałam, usiłując dowiedzieć się od Mamy, czy mam iść prosto, aby trafić do mojego Męża. Było tak wiele dróg, tyle skrzyżowań, nieznanych ulic, a czas uciekał i bałam się, że nie zdążę...
Z okazji wczorajszych imienin dostałam dużo życzeń, wśród których przewijał się motyw sprawiania sobie przyjemności.
- Spraw sobie przyjemność dziś - zaproponowała serdecznie Miła Bratowa.
- Życzę, aby los dostarczał ci wielu miłych okazji do wykorzystania - to przesłanie od Pana (nie mojego już) Dyrektora.
- Jaką przyjemność sobie dziś sprawisz? - zapytała Szwagierka z odległości setek kilometrów.
Bratanica życzyła mi wielu miłych zaskoczeń, a Droga B. napisała dla mnie wiersz z życzeniami wielu miłych myśli.
Postanowiłam napisać o tym posta, o tych przyjemnościach, miłym rozpieszczaniu duszy i ciała, o czerpanej z życia radości.
I tak sobie rozmyślałam o tych miłych przyjemnościach, które mam sobie sprawić i kurde nie mogłam nic wymyślić.
Niestety, post znowu został wśród nienapisanych.
A potem przypomniałam sobie, co doradziła mi Mądra Córka.
- Nic na siłę!
Więc poszłam spać.
P.S.
Obiecywałam kijom, że je zabiorę dziś na spacer, bo ładna pogoda jest, ale znów nie wyszło.
3 komentarze:
Lubię jak o mnie piszesz, że jestem mądra ;-)
Bo jesteś!
:-*
Prześlij komentarz