Czego 600?
Listków na drzewie?
Kwiatów na jabłoni?
Płatków na krzewach tawuły?
Piórek w skrzydłach kaczych?
Albo śladów na piasku?
A może nasion w głowach dmuchawców?
Tak, tak, wszystko prawda.
Nie o takie 600 wszak chodzi.
O co, o co?
Kto zgadnie, temu brawo.
Sześciuset świeczek na torcie nie zmieszczę:):)
Do następnego.
3 komentarze:
600 wpisów?
Brawo, brawo! 600 wpisów, 16 lat. Kawał czasu. Gruba książka by była.
Wow! Nie pomyślałabym, że aż 600 wpisów :-o
Szacun!
Prześlij komentarz