niedziela, 28 lutego 2021

O byle czym.


Zastanawiam się dziś, co to jest to "byle co", o którym mogłabym pisać?

Zastanawiam się przy gotowaniu zupy. 

Zupa jest ogórkowa. Będzie posypana koperkiem. Koperek pachnie mi koperkowo. Lubię!

 

Zupa rządzi, zupa grzeje, 

straci, kto tej zupy nie je!

 

Pachnie cebulka przyrumieniana na masełku. 

I ziele angielskie, które tak sobie, od niechcenia do zupy dorzuciłam... 

Jeszcze odrobina czosnku, odrobina bazylii, trochę śmietanki. Mniam.

Gotowanie zupy, to jednak nie byle co. 

 

Nie byle czym jest zapewne pranie, wszak higiena muss sein. 

W łazience nie pachnie najpiękniej, trochę jak wtedy, gdy Sabinka gotowała w mydlinach pościel na naszym starym, kaflowym, zielonym piecu.

 

Karmienie Kota, to najmniejsze byle co. 

O Kota trzeba dbać (świeżutki udziec wołowy - dolna zrazowa).

Przy okazji śmietanki do zupy, łyżka śmietanki dla Kota. Kot szczęśliwy!

 

Niedługo zapachnie też chleb. Już rośnie . 

Chleb razowy, wieloziarnisty. Lubicie zapach pieczonego chleba?

Dbanie o pokarm dla ciała, to nie byle co. Odrobina czułości dla chleba nie zawadzi. 

 

Lektura, to pokarm dla duszy. 

Aktualnie książka o mieście rodzinnym.

 

Moje ukochane  "malowanie po numerach"?

To dopiero nie byle co!

Tak sobie ścibolę, ścibolę tymi pędzelkami, a tu rach ciach i OBRAZ! 

Wyłania się powoli tramwaj w deszczu.

 

Może najbardziej byle czym jest rozwiązywanie krzyżówek? 

Dla uwiarygodnienia tezy, sięgam do wszystkowiedzącej przewodniczki współczesnych umysłów. 

 I otóż:
"Odkryto np., że rozwiązywanie krzyżówek jest w stanie:

- przesunąć w czasie utratę pamięci u osób cierpiących na demencję o ponad 2,5 roku (badanie z 2011 roku),

- wspomóc utrzymanie w dobrej kondycji pamięci oraz funkcji poznawczych, nawet skuteczniej niż niektóre leki (badanie z 2013 roku),

- przynieść korzyści dla mózgu na okres nawet 10 lat (badanie z 2014 roku)."

 

A także: 

"Warto wspomnieć również o fakcie, iż łamigłówki to całe mnóstwo psychospołecznych benefitów, takich jak np.:

- przyjemny sposób na zwalczenie doskwierającej nudy,

- wskazówki do rozwiązywania życiowych bolączek (jeżeli zrozumiesz wzorzec słownych łamigłówek, łatwiej rozwikłasz również meandry życiowe),

- oderwanie się od ciągłego rozmyślania o kłopotach,

- nauka nowych pojęć,

- wspólne rozwiązywanie krzyżówek z pewnością zwiększy szybkość myślenia oraz wzmocni więzi społeczne.

Pamiętaj, że wystarczy sięgnąć po łamigłówki raz w tygodniu, ażeby Twój umysł zaczął działać efektywniej!"

 

Ha! od środy rozwiązałam jakieś 150 różnych "łamigłówek".

Mój mózg zaopatrzył się w korzyści na kilkadziesiąt lat!!!! 

Dla ciała jeszcze zrobiłam z kijami ze 20 kilometrów, co sprawiło, że "wykorzystałam wszystkie diagonalne łańcuchy szkieletowe".

Przyjęłam także  pewną dawkę witaminy D, zredukowałam hormony stresu oraz (daj Boże) powiększyłam poziom dobrego cholesterolu.

Nie mówiąc już o zapobieganiu słabości żył w nogach, poprawie zaopatrzenia w tlen i wymasowaniu jelit!


Po południu jeszcze popatrzę na konkurs skoków narciarskich. 

Dziś w Oberstdorfie, w ramach MŚ, konkurs drużyn mieszanych.

To naprawdę fascynujące patrzeć, jak ludzie rozwijają skrzydła!
 
Wracając do początku -  pisać można o wielu rzeczach. Zapewne także o byle czym.
 
CBDU.


piątek, 26 lutego 2021

Ciąg dalszy.

 

 

Słowa kształtują rzeczywistość

Ostatni tytuł tutaj brzmiał : "koniec".

Koniec, to koniec.

Dwa miesiące końca.

O czym tu pisać? 

"Naprawdę nie dzieje się nic"-  jak to już niejaki Grzegorz T. wyśpiewał.

 

"Czy zdanie okrągłe wypowiesz,

Czy księgę mądrą napiszesz,

Będziesz zawsze mieć w głowie

Tę samą pustkę. I ciszę."
 
 
Pustkę i ciszę.
Więc, o czym pisać?
 
"O byle czym" - mówi zacna Bratowa.
 
Hm. Pomyślałam, że zacznę od tytułu. Wszak słowa kształtują rzeczywistość.
 
Więc - "początek"
 
Początek czego?
 
Nie roku, bo rozpędził się na dobre i mamy już jego 57-my dzień.
Nie miesiąca, wszak się kończy.
Nie tygodnia.

Jeszcze nie wiosny, chociaż pąki na drzewach gotowe do startu.
 
"To pierwszy dzień  całej reszty Twojego życia" - mówią niektórzy.

Zatrzymałam się przy tej myśli. Może, może...?

A potem mądrość ludowa podszepnęła mi, że te początki najpierw miłe, a później..
 
Zatem, nie początek, a ciąg dalszy.
Który nastąpi.
 

 P.S. Koń, bo to mój chiński znak zodiaku.
Ilustracja pochodzi z książki "Szamańska choroba" J.Hugo-Badera. 
Po przeczytaniu jej jakaś skrzyneczka w moim światopoglądzie odemknęła się, skrzyneczka z zawartością "wszystko jest możliwe"

Czy zdanie okrągłe wypowiesz, czy księgę mądrą napiszesz, będziesz zawsze mieć w głowie tę samą pustkę i ciszę...

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,grzegorz_turnau,naprawde_nie_dzieje_sie_nic.h
Czy zdanie okrągłe wypowiesz, czy księgę mądrą napiszesz, będziesz zawsze mieć w głowie tę samą pustkę i ciszę...

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,grzegorz_turnau,naprawde_nie_dzieje_sie_nic.html
Czy zdanie okrągłe wypowiesz, czy księgę mądrą napiszesz, będziesz zawsze mieć w głowie tę samą pustkę i ciszę...

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,grzegorz_turnau,naprawde_nie_dzieje_sie_nic.html
Czy zdanie okrągłe wypowiesz, czy księgę mądrą napiszesz, będziesz zawsze mieć w głowie tę samą pustkę i ciszę...

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,grzegorz_turnau,naprawde_nie_dzieje_sie_nic.html