niedziela, 1 lutego 2009

Moi australijscy kuzyni...

Bratu i rodzinie na pamiątkę z Australii. 12.10 1965r.
Rosemarie ma na tym zdjęciu 18 lat. W tym samym roku wyszła za mąż. Jej mąż ma na imię Noel. Był pastorem.
Kazik nigdy nie lubił Noela, nie wiem, dlaczego. Nie wiem też, czym się zajmowała Rosemarie, pewnie była po prostu żoną pastora. 
W krótkich odstępach czasu urodziła trzech synów, Paula, Adama i Mateusza. W 1979 roku urodziła jeszcze córkę, Sarę. Mieszkali w Adelajdzie. 
Paul i Adam związali się z jakimiś kobietami, Paul z Tracy, Adam z Idą, ale nie słyszałam o ślubach. Mateusz ma z Sarah córkę Madeline. Catherine, młodsza ode mnie o rok, przysyłała mi zdjęcia i krótkie liściki. Jurek tłumaczył tę korespondencję.
Najwięcej czasu Cathy poświęcała pływaniu, ciągle pisała o jakichś zawodach i nagrodach. Skończyła szkołę o kierunku handlowym, ale po przeprowadzce do Temory pracowała w szkole z dziećmi. W 1975 roku wyszła za mąż za Colina. Urodził się Mark i Craig, a w 1983 roku córka Andrea.
Z Cathy korespondowałam długo. 

Wysyłałyśmy sobie zdjęcia i kartki na święta. Czasem jakiś drobiazg w upominku - dostałam chusteczki, apaszkę, łańcuszek z wisiorkiem z zielonym oczkiem. 
Jej córka Andrea korespondowała potem z moją córką Kasią. 
Listy od Cathy były podobne do listów wujka - relacjonowała mi sukcesy i osiągnięcia dzieci, pisała o ilości hodowanych przez Colina owiec i markach nowych samochodów. Po śmierci Kazika napisała jeszcze kilka razy i umilkła. Nie wiem, co się u nich dzieje teraz, żadnych wieści.
Rudolfa Kazik adoptował i dał mu swoje nazwisko - Dobron, bo tak oni się tam nazywali. 

Rudolf studiował nauki humanistyczne, być może nawet psychologię. Ożenił się z Dianą, krótko po Rosemarie. 
 Z obu ślubów oczywiście dostaliśmy zdjęcia. Panny młode w bieli a wokół druhny w identycznych sukienkach. Catherine też występowała jako druhna. Pamiętam, że bardzo zazdrościłam jej różowej, długiej sukienki i "dorosłej" fryzury z natapirowanych włosów.
W 1968 roku Rudolfowi i Dianie urodziła się córka Carlene, a w 1969 syn Ralph.
Z nieznanych mi powodów Rudolf i Diana rozstali się. Dzieci były jeszcze małe, miały 9-10 lat. Rudolf wyjechał do Sydney. Mieszkał tam z jakąś kobietą. Carlene wyszła za mąż za Iana i urodziła córkę Rachael. Ślub był w 1995 roku, może do tej pory mają więcej dzieci. O Ralphie nie wiem nic.
P.S.
Właśnie się dowiedziałam, że Gertruda zmarła w styczniu tego roku, a Rudolf zmarł w listopadzie 2007roku na raka krtani:(((

1 komentarz:

PAPROCH pisze...

Już prawie zapomniałam o tej korespondencji z Andreą... A chyba trochę poprawiła mi angielski:-)