niedziela, 11 października 2015

Co rządzi?

Kasa?
Władza?
Seks?
Skądże! Rządzi SIEĆ!

Jest taki wierszyk, który recytuje się z okazji urodzin:

Rano wstałam,
w okno spojrzałam,
powiedziały mi ptaszyny,
że masz dzisiaj urodziny.

Ja proponuję następujący:

Rano wstałam,
na monitor spojrzałam
i powiedział komputerek,
że założyć mam sweterek.

albo:

Kto rano wstaje,
temu portal podaje,
co w nocy się działo
i czy w Pcimiu padało.

lub:

Nie wiesz, ile mieć dzieci,
zajrzyj sobie do sieci.

czy też:

Forum szybko doradzi,
czy masz dzwonić do Jadzi.

albo:

Gdy cię boli śledziona,
sięgnij se po smartfona;
E ci doktor podpowie,
jak ratować masz zdrowie. 



Dawno, dawno temu, ludzie po obudzeniu ziewali, zabierali zza drzwi butelkę z mlekiem i robili sobie owsiankę albo kawę zbożową Turek.
Bądź schodzili na dół do kiosku Ruchu po Głos Robotniczy lub Trybunę Ludu. A w sklepie Społem kupowali ćwiartkę chleba i marmoladę na wagę. 
Szli do pracy.
Stawiali kości na zupę kartoflaną.
Wędrowali na rynek po ogórki i koperek.
Zamiatali i pastowali podłogi.
Trzepali chodniki i dywany na podwórkowych trzepakach, z których zgonili wcześniej dzieciaki fikające tam koziołki.
Chodzili na pogaduszki do sąsiadów.

A potem żyli długo i szczęśliwie.
I ja tam byłam, i kakao z pianką piłam...

Teraz:
Budzę się.
Sięgam po okulary.
Człapię do kuchni po zdrową żywność w postaci musli i jogurtu naturalnego.
Siadam przy biurku z miseczką i... 
Włączam laptopa!
Rajd po stronach.
gazeta.pl - wiadomość dnia:

"Kiedy Robert poznał Anię... przedstawił się jako Andrzej". Jaki naprawdę jest Lewandowski?

 gmail.com -

Odkryliśmy dla Ciebie: obecnie najbardziej lubiane produkty na DaWandzie.

facebook.com- 

Jadwiga lubi to.


Małgorzata Niemirska
Oxana Zaika 
udostępniła zdjęcie użytkownika Galina Tolova.
Nic ciekawego. 
No to jeszcze raz dokoła. Może coś się wydarzyło w świecie przez te ostanie trzy minuty, ciągle się przecież coś dzieje.
Och, tak.
Hasło: PILNE 
Wiemy, kto zastąpi Milika w meczu z Irlandią. Tak wygląda skład Polski? 

Wiedzieliście? Już wiecie!
Jeszcze raz poczta.
Cholera, nikt nie pisze. Co najwyżej Groupon i JYSK ("dobry sen z rabatem 60%)
Zerk na dwa obserwowane blogi. Nic nowego
A może na tym portalu coś przybyło...? Nic od przedwczoraj.
Cholera, może znowu awaria serwerów.
Jeszcze raz na Facebooka -  Anna K. wrzuciła dwa nowe zdjęcia.
Klikam "lubię to" .

Kwadransik za kwadransem...

*

Przeglądam wykaz stron, na które zaglądałam w ciągu ostaniach 7 dni. Niektóre (bardzo niektóre, ułamek niektórych) z nich:

Czy babcia może kochać za bardzo?
Psie Sucharki o chrapaniu


Biskup pelpliński upomina ks. Charamsę, aby wrócił na drogę chrystusowego kapłaństwa

Polskie gwiazdy w dzieciństwie. Rozpoznasz wszystkie? [QUIZ]

Pamiętasz, jakie waluty obowiązywały przed euro? Rozwiąż quiz
Plener fotograficzny w stajni Brużyczka Mała

Belki na suficie - służą i zdobią. Stylowe wykończenie wnętrz
esputicon - Szukaj w Google

Jak zwalczyć mole spożywcze? - porady tipy.pl 

Katedra - Jesienne Dni Muzyki Organowej i Kameralnej w Archikatedrze Łódzkiej (edycja 2015) - zapowiedź
 
Zupa z ciecierzycy z pomidorami i makaronem | Kwestia Smaku

Z jednym wyjątkiem - Katarzyna Puzyńska (249537) - Lubimyczytać.pl


Nie zauważyłam właściwie, jak ten piekielny wynalazek wkradł się w moje życie.
I uwierzyć mi trudno, że przez 50 lat wystarczała mi do szczęścia encyklopedia i Słownik Wyrazów Obcych.
Aha!
Wszelkie podobieństwo do osób i zdarzeń jest nieprzypadkowe i zamierzone!
Do widzenia się w Sieci!
 

6 komentarzy:

PAPROCH pisze...

Sama prawda.
Kretyńskie strony, jedna za drugą, nawet nie zaglądam do historii przeglądania, bo bym się sama przed sobą ze wstydu spaliła...

mamuśka pisze...

A bo ja kiedy kłamię? Samą prawdę piszę:)

PAPROCH pisze...

W sumie, nie da się ukryć :-D

agacioszka pisze...

Jak pomyślę, że pierwszy dostęp do "interneta " miałam dopiero (dopiero! - jak to brzmi) na II roku studiów, to myślę sobie, że to tak dawno temu. A ja przecież jeszcze aż tak stara nie jestem.
Choć jestem na tyle stara, żeby bardzo dobrze pamiętać świat sprzed komórek i komputerów. Piękne czasy. Aż czasami serce boli... :)

tataradka pisze...

Właśnie dziś nadrobiłem zaległości od czerwca. Dużą frajdę nam robisz. Tak ładnie potrafisz napisać o wszystkim. Ja tu nie komentuję, bo nie chcę psuć tego miejsca, ale od czasu do czasu należą ci się podziękowania, więc dziękuję. Po tej lekturze czuję się lżejszy.

mamuśka pisze...

Ach, ludzie, ludzie! Ludzie kochani!
Jeśli ktoś czyta, to ja piszę:)