środa, 23 października 2013

Muzyka

Dziwne, dziwne są roboki...
Tak napisała niedawno moja Córka, cytując swojego Tatę.
(Nawiasem mówiąc, ciekawe, czy wie, skąd się te roboki wzięły?)
Ale do rzeczy, czyli, jak wolą niektórzy, do "adremu"-

Kto mnie  zna trochę, ten wie, że najmilszą muzyką dla moich uszu jest CISZA.
Może jeszcze szum wody w strumieniu i ten, co "o szyby dzwoni jesienny" deszcz.

Tymczasem niedawno, wzrok mój przyciągnął afisz przed Kościołem św. Mateusza - KONCERT ORGANOWY.
Poszłam.
Nie wiem, dlaczego poszłam.  Tak miało być, po prostu. 
Muzyka na mnie spadła z kościelnych organów, jak deszcz, jak grad, jak śnieg, jak wszystkie opady  i żywioły razem wzięte. 
Otumaniła mnie. 
Coś mi zrobiła, niewątpliwie.

Potem poszłam na koncert do Katedry Łódzkiej.
Wczoraj słuchałam koncertu na organy i trąbkę.

Oczywiście Bach! 

"Wszystko, coś stracił, wszystko, coś zgubił,
w Bachu, bracie, odnajdziesz."
(to oczywiście Gałczyński!)

Vivaldi. Verdi. Wagner. Liszt.

Siedzę wśród tej muzyki, roztapiam się, wznosi  mnie ku niebu, a potem łup o ziemię! 
I pogłaszcze i zatańczy. 
I leciutko, na paluszkach, i  jak setki kopyt końskich. 
Motyle i husaria. Potok górski i tornado.

Siedzę i łzy mi się leją strumieniami. Tak właśnie - nie szlocham, nie smarkam, nie siąkam, po prostu jakby ktoś odkręcił kranik.

Ja nie wiem, co się stało i jak to długo potrwa.
Wczoraj do parku, na spacer z kijkami, zabrałam nagranego na mp3 Brahmsa. Bardzo był kompatybilny z kaczkami na wodzie i jesiennymi kolorami drzew.

Jutro w Archikatedrze gra Orkiestra Symfoniczna. W programie Bach i Mozart...

Do usłyszenia.




6 komentarzy:

PAPROCH pisze...

Po prostu do wszystkiego w życiu trzeba dojrzeć :-)

mamuśka pisze...

W takim wieku jeszcze się dojrzewa???

PAPROCH pisze...

Całe życie się dojrzewa :-)

PAPROCH pisze...

Ale co ja tam wiem ;-)

mamuśka pisze...

A o robokach się dowiedziałaś? To jest nagranie z koncertu, więc słabo słychać, Poszukaj sobie tekstu do poczytania. Wtedy wiadomo, z czego się ludzie w tle śmieją.

PAPROCH pisze...

Jeszcze nie, nie miałam czasu :-p Ale na pewno się dowiem ;-)