wtorek, 22 stycznia 2019

Nadmiar


Wyrzucam, wyrzucam, wyrzucam!
Ciągle jeszcze jest co.

Rozglądam się po świecie i widzę dużo rzeczy "do wyrzucenia"
Wszystkiego wokół jest za dużo.

Za dużo samochodów.
Za dużo towarów w sklepach.

Za dużo nieważnych informacji.
Za dużo głupich słów.

Za dużo gazet i za dużo książek (tak! nawet książek jest za dużo!)

Za dużo sklepów.
Za dużo usług i przysług.

Za dużo śmieci.

Za dużo możliwości wyboru.

Za dużo jedzenia .

Za dużo przedmiotów nikomu niepotrzebnych. 

Za dużo wrażeń.

Za dużo obrazów,  dźwięków i smrodów.

Za dużo stron w internecie.

Za dużo programów rozrywkowych, kanałów w telewizji, cali w telewizorach, bajtów i bitów, decybeli i pikseli.

Za dużo autorów i aktorów.

Blogerów też za dużo! 

I, naprawdę, kiedyś to wszystko pierdyknie.

Wyrzucam więc i robię sobie przestrzeń. 
Można by powiedzieć, że robię sobie dobrze.
Bardzo dobrze!

P.S.
Są rzeczy, których jest jednak za mało.
Za mało w nas mądrości i tolerancji.
I życzliwości.
I zwykłej ludzkiej "ludzkości"

Szkoda gadać!


3 komentarze:

PAPROCH pisze...

Ale życzliwość na szczęście można rozsiewać, miłość mnożyć, uśmiechem zarażać :-)

mamuśka pisze...

Siej zatem i dziel. U mnie tego ziarna coraz mniej.

PAPROCH pisze...

Sieję i dzielę.
Tobie też mogę trochę dać :-)