sobota, 18 kwietnia 2015

Paniczka

Przeżywaliście kiedyś atak paniki?

Niektórzy: TAK,TAK,TAK!!!
Niektórzy (z lekceważeniem, powątpiewaniem, pobłażliwością...):- Nigdy!

Tym, co przeżywali, nie tłumaczę.
Tym, którzy nie, nie życzę.

Panika dopadła mnie dziś przy zlewozmywaku. 
Podniosła łeb, jak rozwścieczona kobra. 
Ciach!
Atak, odwrót, złowróżbny syk.

- Ssssssraj w majtki kobieto! Sssssstrzeż się! Nie znassssssz dnia, ani godziny (gadziny)!!



Sprzątam. A ssserce w gardle.

1 komentarz:

PAPROCH pisze...

Nie życzyłabym najgorszym wrogom, gdybym ich miała ;-)
Najgorsze, NAJGORSZE uczucie jakie znam. Zbyt dobrze.
Ale mnie się w domu już prawie nie zdarza... Chociaż... Tak jak napisałaś - nie znasz dnia ani GADZINY...