Cieszę się, że nigdzie nie wyjechałam, chociaż mogłam.
Nie chciałam.
Cieszę się, że mogłam nie chcieć.
Cieszę się, że nie musiałam jechać daleko, po upalnych i zakurzonych drogach, chociaż cieszyłabym się pewnie, jadąc wśród zielonych pól i lasów.
Cieszę się, że mogę się myć we własnej łazience.
Skorzystać z własnego kibla (WC, wygódki, klopa, sracza, ubikacji, toalety - odpowiednie podkreśl wężykiem)
Cieszę się, że nie muszę podporządkowywać się "społecznym regułom współżycia", bo społeczeństwo ograniczyło mi się do dwóch kotów i jednego zapracowanego informatyka.
Cieszę się, że mogę wymyślać dla niego obiady i usłyszeć: "było pyszne", albo zamówić pizzę i usłyszeć to samo!
Cieszę się, że nie muszę wychodzić z domu w upał, albo że mogę wyjść i spocić się na wylot.
Cieszę się, że mogę przebrać się trzy razy w ciągu dnia, bo jest upał.
Cieszę się, że mogę zrobić szybkie pranie w mojej nowej pralce i to pranie po godzinie będzie suche. Bo jest upał.
W związku z powyższym, cieszę się, że moja stara pralka się popsuła.
Cieszę się, że mogłam dziś zjeść budyń na obiad, bo taką miałam ochotę.
Cieszę się, że wynaleziono telefony komórkowe!
I Allegro.
Cieszę się, że o dowolnej porze mogę pójść do mojej Drogiej B. na piwo z lodem.
Cieszę się, że kupiłam kiedyś wentylator i teraz chłodzi mi przyjemnie kark.
Cieszę się, że mogłabym zrobić wiele różnych rzeczy, gdybym chciała i cieszę się, że ich nie robię, bo to znaczy, że naprawdę mam wolną wolę!
Cieszę się, że po budyniu na obiad, mogę zjeść na deser lody waniliowe.
I w ogóle cieszę się, że żyję.
Tylko się wkurzam, że mi się laptop wiesza, gdy to piszę i ciągle muszę poprawiać!!!!!
Ale statystycznie jestem na TAK.
Czego i Wam życzę.
P.S. Pójdę teraz do parku nacieszyć się SŁONECZNYM popołudniem.
Cieszę się, że mogłabym zrobić wiele różnych rzeczy, gdybym chciała i cieszę się, że ich nie robię, bo to znaczy, że naprawdę mam wolną wolę!
Cieszę się, że po budyniu na obiad, mogę zjeść na deser lody waniliowe.
I w ogóle cieszę się, że żyję.
Tylko się wkurzam, że mi się laptop wiesza, gdy to piszę i ciągle muszę poprawiać!!!!!
Ale statystycznie jestem na TAK.
Czego i Wam życzę.
P.S. Pójdę teraz do parku nacieszyć się SŁONECZNYM popołudniem.
1 komentarz:
:-) Miły wpis :-)
Prześlij komentarz