piątek, 4 stycznia 2013

Śpieszmy się

Wędrówką jedną życie jest człowieka;
Idzie wciąż,
Dalej wciąż,
Dokąd? Skąd?
Dokąd! Skąd!
Dokąd! Skąd!
















Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko to co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego




To słowa księdza Twardowskiego. Każdy je zna.
Ja też je znałam.
Teraz stały się dojmująco prawdziwe.
Zostały po Nim buty i telefon głuchy...
Zostały koszule, swetry, ulubiona czapka.
Książki. Notatki. Długopisy. Kalendarze. Listy.
Ulubiony nożyk do owoców, którego szukał niecierpliwie, bo zawsze kładłam go nie tam, gdzie trzeba.
Nieprzeczytane gazety. 
Wynik EEG.
Niezapełniona przestrzeń między dłonią a futerkiem kota.
Rzeczy. 
Wbity przez  Niego gwóźdź pod obraz na ścianie.
Przepis na chleb.
Obrączka na serdecznym palcu. U lewej ręki.


Jak zjawa senna życie jest człowieka;
Zjawia się,
Dotknąć chcesz,
Lecz ucieka?
Lecz ucieka !
Lecz ucieka !

To nic! To nic! To nic!
Dopóki sił
Jednak iść! Przecież iść!
Będę iść!

To nic! To nic! To nic!
Dopóki sił,
Będę szedł! Będę biegł!
Nie dam się!

Wędrówką jedną życie jest człowieka;
Idzie tam,
Idzie tu,
Brak mu tchu ?
Brak mu tchu !
Brak mu tchu !

Stachura jednak nie dał rady. 
Mnie czasami brakuje tchu.
 

5 komentarzy:

PAPROCH pisze...

Każdemu czasem brak tchu. Trzeba odpocząć troszkę...

mamuśka pisze...

Odpoczynek w tym kontekście źle mi się kojarzy. Odpocząć, to stanąć...

PAPROCH pisze...

Czasem dobrze jest stanąć.

tataradka pisze...

Piękna fotografia.

mamuśka pisze...

To Bieszczady. Szczęśliwy rok 2006